Zdobywamy
Za czym znów gonimy tak
Pełne od wybrzmiałych braw garderoby
Z trofeami wygrał kurz
Chwile żyją krótko i chcemy nowych
Największa moc w tym, czego teraz pragnę
Nie to, co mam na zawsze
Najlepsze to, co niemożliwe prawie, momenty kiedy
Zdobywamy to, zdobywamy to
Zdobywamy to, zdobywamy to
Zdobywamy to, zdobywamy to
Zdobywamy to, zdobywamy się
Wszystko potrafimy dać
Za marzenia kruche i niespełnione
Perły lśniące w morza dnie
Tracą tajemnice swe, gdy je złowisz
Największa moc w tym, czego teraz pragnę
Nie to, co mam na zawsze
Najlepsze to, co niemożliwe prawie, momenty kiedy
Zdobywamy to, zdobywamy to
Zdobywamy to, zdobywamy to
Zdobywamy to, zdobywamy to
Zdobywamy to, zdobywamy się
O czym marzysz skrycie dzień po dniu?
Za czym ciągle gonisz tak bez tchu?
Ustrzelimy chwile, gdy to trwa
Niezdobyte jeszcze wciąż, już teraz wiem, że nie trzeba więcej
Największa moc w tym, czego teraz pragnę
Nie to, co mam na zawsze
Najlepsze to, co niemożliwe prawie, momenty kiedy
Zdobywamy to, zdobywamy to
Zdobywamy to, zdobywamy to
Zdobywamy to, zdobywamy to
Zdobywamy to, zdobywamy się
Zdobywamy to, zdobywamy to
Zdobywamy to, zdobywamy to
Zdobywamy to, zdobywamy to
Zdobywamy to, zdobywamy się
Za czym znów gonimy tak
Pełne od wybrzmiałych braw garderoby