AMG
Szybuje niczym ptak, rozpalony jak rak
Ja zapierdalać chcę, jak w AMG
Szybuje niczym ptak, rozpalony jak rak
Ja zapierdalać chcę, jak w AMG
Jestem szalony i porobiony, jestem ostro wkurwiony
Życie to kurwa, nie żaden wykład
Chuj ze mnie nie przykład
Wkurwiam tak, że aż serce tańczy
Lecę po bandzie, jak nie wystarczy
Uważaj na węże gdy jadowite
Marzenia będą zabite
Upadasz, powstania nie będzie
Padasz, jak po weekendzie
Lubisz się bawić, ale ostrzegam
Sam oliwy do ognia dolewam
Jak się miewam?
No nie miewam
Jak nie wciągam to polewam
Się nie miewam już od dawna
Serce z kamienia, taka jest prawda
Szybuje niczym ptak, rozpalony jak rak
Ja zapierdalać chcę, jak w AMG
Szybuje niczym ptak, rozpalony jak rak
Ja zapierdalać chcę, jak w AMG
Wjeżdża faza prosto z rana
Tablety w kształcie batmana
Kurwa jebana jaka szczotka
Ja się nie zmienię, koniec i kropka
Co mnie spotka? Pewnie nic,
Albo rozczarowanie
Węże to dranie, kuszą jebane,
Życie rozjebane
Baluje grubo, a w bazie chudo
Pijane judo
Uważaj co robisz, baw się ostrożnie
To kończy się różnie
Szybuje niczym ptak, rozpalony jak rak,
Ja zapierdalać chcę, jak w AMG
Szybuje niczym ptak, rozpalony jak rak
Ja zapierdalać chcę, jak w AMG